czwartek, 17 stycznia 2008

z czwartku na piątek

Jest północ, choć nasz blogowy zegar pokazuje inną godzinę- jeszcze nie doszłyśmy do tego jak to zmienić...może nie trzeba zmieniać...? Raport z obecnej chwili to: M. na imprezie- odreagowuje pierwsze zaliczenie, A. siedzi w kuchni i nie widzi różnicy pomiędzy bioenergoterapią, biosyntezą, teorią gestalt i Lowenem, nie pomaga nawet wypita puszka TIGER'a, który zdaje się jest przyrodnim bratem Redbull'a. Ja też żadnych różnic nie dostrzegam i właśnie tym niedostrzeganiem jestem teraz bardzo zajęta.
pozdrawiam zainteresowanych!

K.

Brak komentarzy: